Walka o miano najlepszego tabletu trwa w najlepsze. Nie tak dawno Apple pokazało odświeżone iPady Air oraz mini, Google we współpracy z HTC zaprezentowało nowego Nexusa 9, gdy tym czasem Nokia wypuszcza tablet N1 z Androidem 5.0.
Czy jest to prawdziwy Android z pełnym dostępem do Sklep Play i innymi funkcjami systemu Google czy po raz kolejny widzimy coś co tylko system Android udaje (jak w przypadku Nokii X)? Ciężko jest w tej chwili odpowiedzieć na to pytanie – jedno jest pewne: skoro Nokia N1 pracować ma na najnowszej wersji Lollipopa, logiczne jest, że system nie został w żaden sposób wykastrowany.
Gdyby faktycznie tak było, to w połączeniu z przyzwoitymi parametrami i świetnym wykonaniem, otrzymamy tablet doskonały.
Jak to się stało, że mimo uśmiercenia Nokii przez Microsoft, na rynek wciąż wychodzą sprzęty pod fińską nazwą? Okazuje się, że Nokia nie ma praw na wypuszczanie smartfonów ze swoją nazwą. Umowa z Microsoftem nie dotyczy jednak tabletów.
Aluminiowa obudowa wyglądem przypominająca iPada mini (brakuje jedynie przycisku Początek) oraz szkło Gorilla Glass 3 daje pewność, że Nokia N1 to porządny sprzęt. Wewnątrz obudowy skrywa się czterordzeniowy 64-bitowy procesor Intel Atom Z3580 pracujący z częstotliwością 2,3 GHz, układ graficzny PowerVR G6430 oraz 2 GB pamięci RAM.
Proporcje ekranu to znane z iPada 4:3 w rozdzielczości 2048 x 1536 i wielkości 7,9 cali. Użytkownik dostaje 32 GB pamięci flash bez możliwości rozbudowy oraz dwie kamery: przednią 5 Mpix i tylną 8 Mpix.
Całość pracuje pod kontrolą wspomnianego Androida 5.0. Długi czas pracy bez ładowania zapewnia bateria o pojemności 5300 mAh. Nowością jest użycie portu USB Type-C.
Premiera nastąpi najpierw w Rosji oraz Chinach. Kolejne kraje dostaną możliwość nabycia tego tabletu w lutym 2015 roku. Przewidywana cena to 249 dolarów.